poniedziałek, 24 grudnia 2012

Kamerka ważniejsza niż święta?


Przyznam, że jeszcze kilka dni temu wydawało mi się to zupełnie nieprawdopodobne, jednak dziś już widzę w jak dużym byłem błędzie. Chodzi oczywiście o pokazy na kamerkach, a konkretnie o fakt, że ludzie prowadzą swoje małe show nawet w czasie świąt, kiedy to raczej powinni ten czas spędzać z najbliższą rodziną. Czy system wartości zanikł już na dobre?

Rozumiem, że serwisy takie jak ShowUp opierają się przede wszystkim na użytkownikach, którzy udostępniają swoje małe transmisje, jednak sądziłem, że w czasie świąt ich liczba będzie bliska zeru, a tu proszę... Przed chwilą z ciekawości sprawdziłem ile kamerek jest na ShowUpie i okazuje się, że jest ich ponad 120! – nie wspominając o kilkunastu tysiącach obserwujących. Czyżby święta naprawdę przestały być czasem wyjątkowym i stały się kolejnym zwykłym dniem?

Co prawda każdy człowiek ma swoją własną listę priorytetów, niemniej zawsze wydawało mi się, że dla każdego z nich kilka pierwszych pozycji jest praktycznie takich samych – a już na pewno, że rodzina będzie ważniejsza aniżeli zabawy przed kamerką. Domyślam się jednak, że jakaś część z obecnych dziś kamerkowiczów, to po prostu osoby samotne, ale jednocześnie założę się, że osób posiadających rodziny też nie brakuje.

Choć oczywiści taki stan rzeczy ma także swoje dobre strony i daje jasny sygnał. Sygnał, że serwis jest naprawdę popularnym, potrzebnym i bardzo cenionym przez użytkowników miejscem - skoro zaglądają na niego nawet w czasie świąt.

A jak jest z wami – tylko tak bez ściemniania? Kto z was dziś zamiast spędzić czas z rodziną, wolał wejść na kamerki i pooglądać piękne dziewczyny?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz