sobota, 9 marca 2013

Dziewczyna nie jest w Twoim typie? Napij się!

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać do tego, że po odpowiedniej ilości alkoholu nawet największy brzydal będzie wydawał się piękny. Dlaczego tak się dzieje? A no dlatego, że alkohol spowalnia część mózgu odpowiedzialną za „myślenie” i wzmaga tym samym działanie części odpowiedzialnej za popęd seksualny (mówiąc wprost, nie ważne jaka dziewczyna, byle ją zaliczyć). 

Pisząc bardziej naukowo, alkohol to substancja psychoaktywna wpływająca między innymi na podwzgórze, które w mózgu odpowiada za popęd seksualny. Wypicie alkoholu powoduje, że czujemy się wolni od zahamowań, podnieceni, ale jego zbyt duża ilość osłabia popęd, a nawet może uniemożliwić odbycie stosunku! 

Mężczyźni mający we krwi 0,06 promila alkoholu mogą mieć problem z wytryskiem. Może to i dobrze, to taki domowy sposób na przedłużenie naszych możliwości w łóżku. Alkohol powoduje, że jesteśmy odprężeni, mięśnie tracą sprawność i … mogą się pojawić kłopoty z erekcją. Jeżeli we krwi jest 0,09 promila, to taka ilość powoduje, że mężczyźni w ogóle nie są zdolni do wytrysku. 

Zatem butelka wina wypita wspólnie do kolacji, spowoduje że nabierzemy ochoty na seks, ale jeżeli wpadniemy na pomysł, aby tych butelek było więcej, to zmniejszamy prawdopodobieństwo satysfakcjonującego seksu. 

Tak więc pamiętajcie, jeśli chcecie kogoś poderwać, to postawcie tej osobie piwo/drinka. Wtedy wasze szanse (czasem dopiero po kilku drinkach) na pewno wzrosną. Tylko nie przesadźcie! Bo jak już wspomniałem, jeśli przesadzicie z procentami, to cała wasza praca pójdzie na marne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz