Jako, że mi w przeszłości też
zdarzały się takie sytuacje, to postanowiłem podzielić się z wami, jak radzić
sobie, gdy seks z naszym stałym parterem/partnerką nie jest już taki magiczny i
podniecający jak kiedyś.
Do tej pory w łóżku układało
się wam świetnie, aż tu nagle nadszedł dzień, gdy seks okazał się beznadziejny? To się zdarza.
Pewnie znasz tego faceta/kobietę na wylot i najchętniej powiedziałabyś mu do
słuchu – ale jeżeli to jednorazowa sytuacja, najlepiej ją przemilczeć lub
obrócić w żart.
Gorzej, gdy wasze życie seksualne
staje się coraz mniej satysfakcjonujące... Wtedy musisz interweniować, bo
wygląda na to, że coś złego zaczyna się dziać między wami. Zróbcie najprostszą
rzecz, która sprawdza się w większości przypadków – po prostu zwyczajnie ze
sobą pogadajcie. To takie proste, a jednocześnie tak skuteczne. Może twój
facet znalazł się w jakiejś stresującej sytuacji, która nie pozwala mu się
wyluzować w łóżku? Przeżywa ciężki czas w życiu? A może tobie znudził się seks
w łóżku i jesteś już nieczuła na igraszki w waszej sypialnie? Powiedzcie sobie
prawdę.
Jeśli nie pomoże rozmowa, i tak
wyjdźcie poza pokój. Nieważne, czy jesteście ze sobą już wiele lat
– trochę spontanicznego, szalonego seksu jeszcze nikomu nie
zaszkodziło, nawet gdy ten etap macie już dawno za sobą. Bawcie się
seksem, macie przecież czerpać z niego frajdę.
Jest jednak kilka spraw, o
których trzeba pamiętać:
- seks nie powinien być lekarstwem na
niepowodzenia. Jeśli coś ci się nie udaje, lepiej daruj sobie seks, a
nie naprawiaj nim swoich problemów.
- Z seksu przyjemność muszą
czerpać dwie strony. Tobie albo twojego partnerowi coś przeszkadza albo
nie sprawia radości? Druga strona powinna to uszanować.
- alkohol jest w porządku, ale
tylko w małych ilościach – po dużej ilości facetowi może po prostu nie stanąć
(wiem po sobie)
Seks jest świetny – a jeśli
przestaje taki być, wtedy warto postarać się coś zmienić. Czasem potrzeba
naprawdę niewiele, żeby znowu był fantastyczny. A przecież o to chodzi,
prawda?
Czytam to i się ironicznie uśmiecham, bo mądrości mądrościami a życie życiem. Dosłownie kilka dni temu rozprawiałam na ten temat i wylewałam swoje frustracje na: http://niedobra.blox.pl/2013/12/Nienawidze-uprawiac-seksu-z-mezem.html
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ;)